– Macie ręce przy Bogu, serce przy pracy – ks. dr hab. prof. nadzw. Bogdan Węgrzyn dziękował strażakom Ochotniczej Straży Pożarnej w Smykowie podczas uroczystości 50-lecia jednostki. Druhowie rozpoczęli świętowanie od nabożeństwa w kościele parafialnym w Luszowicach. Następnie ksiądz proboszcz Bogdan Kwiecień poświęcił kapliczkę z figurą św. Floriana przy remizie OSP w Smykowie. Kolejny punkt obchodów przyniósł liczne i zasłużone gratulacje oraz moc życzeń dla jubilatów. Jednostka została nagrodzona Srebrnym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa. Odznaczenia wręczono również strażakom.
– Dziękuję honorowym druhom i założycielom, że w trudnych czasach mieli chęć i siłę, żeby założyć, prowadzić i rozwijać naszą jednostkę – zaznaczył Andrzej Bajor, prezes OSP w Smykowie. Podczas jubileuszu zabrał głos wspomniany jeden z założycieli i honorowy prezes smykowskiej straży – Józef Babiarz, który założył OSP w 1972 roku z Edwardem Kmieciem i Józefem Żabą. Józef Babiarz wspominał jak czyniono starania o budowę domu ludowego i remizy. Wielkim wsparciem dla strażaków byli mieszkańcy, którzy pracowali w czynie społecznym. Wsparcie płynęło też ze Stanów Zjednoczonych od Polonii. – Nasi druhowie byli dobrze wyszkoleni i zaangażowani, osiągaliśmy sukcesy w zawodach – przypominał honorowy prezes.
Wójt gminy Radgoszcz Marek Lupa przekazał jednostce sprzęt, który posłuży w działalności ratowniczej. – Składam Wam podziękowania za ofiarność, bezinteresowność i zaangażowanie w niesienie pomocy mieszkańcom naszej gminy oraz powiatu – podkreślił wójt. Gratulacje i życzenia składali również starosta dąbrowski Lesław Wieczorek, Kamil Kwiatkowski, radny powiatowy i prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Radgoszczy, sekretarz gminy Radgoszcz Marek Kopia, przewodniczący Rady Gminy Robert Grzesiak, Komendant PSP w Dąbrowie Tarnowskiej. Wszyscy mówcy wyrażali słowa podziwu i uznania, doceniając systematyczny rozwój jednostki. Wyrazy wdzięczności przekazano rodzinom strażaków za wsparcie w pełnieniu trudnej i ofiarnej służby na rzecz innych.