Na pierwszą samodzielną wyprawę z noclegiem wybrali się trzecioklasiści ze Szkoły Podstawowej w Radgoszczy wraz z wychowawczyniami Urszulą Koziarską i Edytą Białas w towarzystwie bibliotekarki-fotografa Joanny Gwóźdź. Miejscem docelowym była stolica województwa małopolskiego – czyli Kraków, do którego udali się uczniowie w dniach 26-27 października. Kraków zwiedzano dzięki programowi „Poznaj Polskę”, który współfinansował wycieczkę i pozwolił poznać dziedzictwo narodowe i kulturowe naszego kraju.
– Zwiedzanie rozpoczęliśmy od spotkania z przesympatycznym pilotem Szymonem, z którym nasi wychowankowie znaleźli wspólny język. Pierwszym punktem krakowskiego zwiedzania był Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jesienna aura i kolorystyka towarzyszyły spacerom ogrodowymi alejkami. Wszystkich zachwycały wyjątkowe okazy roślinne w szklarni oraz eksponaty wystawowe w Muzeum Ogrodu Botanicznego. Kolejnym punktem był Wawel – czyli Zamek Królewski. Tam też spotkaliśmy się z panią przewodnik Marceliną, która zaczarowała swymi opowieściami trzecioklasistów. Dziedziniec, krypty, arrasy i atmosfera panująca na Wawelskim Wzgórzu przeniosły nas w czasie i sprawiły, że poczuliśmy się iście królewsko. Wrażenie na młodych turystach zrobił Dzwon Zygmunta. Oby spełniły się wszystkie skrycie wypowiedziane przy nim życzenia. Nie zabrakło również fotografii z legendarnym Smokiem Wawelskim – relacjonują nauczyciele.
Spacerem przez Stare Miasto udano się na Rynek, gdzie wysłuchano hejnału z Wieży Mariackiej. – Obejrzeliśmy Sukiennice, Pomnik Adama Mickiewicza i zakupiliśmy pamiątki przy Bramie Floriańskiej. Miło było usłyszeć z ust pani Przewodnik tyle ciepłych słów pod adresem naszych wychowanków. Zaskakiwali oni swą wyjątkową wiedzą i znajomością krakowskich legend. Zmęczeni lecz w doskonałych nastrojach udaliśmy się na obiadokolację i w pełni zasłużony odpoczynek w hotelowych pokojach. Noc minęła bardzo spokojnie, dlatego z ochotą wyruszyliśmy na podbój Krakowa – zdradzają uczestnicy wycieczki.
Dzień drugi zwiedzania rozpoczęto od Muzeum Narodowego Banku Polskiego. Wystawy zmieniających się walut polskich oraz interaktywne eksponaty wykazujące ceny i zarobki dawnych Krakowian bardzo zainteresowały uczestników. Zmierzyli swe siły ze sztabką szczerego złota. Była bardzo ciężka i tylko nielicznym udało się ją lekko podnieść.
– Spod Barbakanu udaliśmy się autokarem wraz z panem Szymonem na Kopiec Kościuszki. Wyprawę na Kopiec rozpoczęliśmy od garści informacji na temat postaci Tadeusza Kościuszki i zwiedzenia wystawy stałej „Kościuszko-bohater wciąż potrzebny” w Muzeum Kościuszkowskim. Idąc trasą jednego z pięciu krakowskich kopców na górze św. Bronisławy oglądaliśmy cudną panoramę Krakowa i okolic, a także wypatrywaliśmy benedyktyńskiego klasztoru, który miał być już ostatnim punktem wycieczki . A przyznać trzeba, że pogoda wyjątkowo dopisała, dlatego podziwiać mogliśmy jesienne krajobrazy w dobrym samopoczuciu. Postanowiliśmy więc, dać sobie chwilę szaleństwa na placu zabaw, w towarzystwie pilota Szymona, by przyswoić jeszcze kilka informacji o Tyńcu. Opactwo i jego historia przeniosły nas o ponad 1000 lat. Zwiedzając Klasztor oraz eksponaty muzealne zaczerpnęliśmy wiele informacji o Benedyktynach i poznaliśmy ich główne motto: „Aby we wszystkim Bóg był uwielbiony”. W zadumie opuszczaliśmy to Wzgórze Klasztorne nad Wisłą. Podsumowanie wycieczki odbyło się już w szkolnych warunkach, podczas którego dzieciaki otrzymały nagrody i słodkie niespodzianki od biura podróży. Cieszy nas fakt, że dzieciaki naocznie zobaczyły tyle ważnych miejsc, poznały ich historię, kulturę i tradycje. O tym , że wycieczka była udana świadczą zapytania dzieciaków o kolejną już wyprawę – podkreślają nauczyciele.